Julian Tuwim - Wielka Teodora
Motto: "Bolszaja Feduła -- da dura"
Hen, na stepie, na ponurym stepie, Pod brzmieniem szarych chmur jesiennych, Kędy z wichrem hula zła "taska", Kędy płynie mać szeroko Wołga, A myśl nudą po ziemi się czołga, Pośród dni rozpacznie bezpromiennych, Hen, na wielkim prawosławnym stepie Wstało słońce jak krwawiące ślepie, I wstał Szatan szkarłatny, złowrogi, Z krzykiem "Swaboda"! I spieniła się wołżańska woda, Uderzyła w brzegi dziką mocą, Śmiechem zawył wicher nad północą I podniosły się z pomrukiem gniewu W złej niewoli zdziczałe miliony, Zmiotły trony, zdeptały korony, I triumfem mocy niespętanej, Przy chichocie szatańskiego śpiewu Poszły w tany! Ech w tany! Mróz jakucki, Skwar kałmucki, Ech, w tany! Kajdany Brzęczą, brzęczą, Tańczy barin, tańczy chłop, Tańczy gruby protopop, Chan tatarski, mużyk fiński, Poszli wszyscy w kamariński, Car kazański, astrachański, Ech, ludziom grzech! Ech, kurom śmiech! Jeden pląsa, drugi zdechł. Świśnie nahajka, Brzęknie bałałajka, Nu-ka, To ci nauka! Ech, mołodajka, Wódki podawaj-ka Trepakom, pakom, pakom, Nu w prysiudy Drobniusieńko, Nu -- w prysiudy Malusieńko. A wywijaj, A wybijaj, Kułakom! Uch -- tan, tan kamarińskij, Uch -- lud, lud sukinsyńskij, Zatańczyli, zakrążyli, Pili, pili, nie płacili, W zuby bili i wybili. Ech, ludziom grzech, Ech, kurom śmiech. Tańczy naród miejski, wiejski A szeroko -- po rasiejski. Po ichniemu, po pijanemu, W pulchnych skibach czarnoziemu I w kałużach skrzepłej krwi. Jak swaboda -- to swaboda, Pal i tłucz i niszcz i rwij. W łby cerkiewne bije grom, Płonie dwór i płonie dom, Tańczy potwór bizantyjski, Tańczy pijany chłop rosyjski Trepakom, pakom, pakom. A kiedy wytańczycie "tasku" pośród zgliszczy, Gdy wszystko wyrównacie, nawet miasta z ziemią, Gdy plon olbrzymi wieków krwawa ręka zniszczy, A czarne pięści -- usta proroków oniemią, Gdy gramotnych nie będzie -- jeno rządy tłuszczy Rozleją się powodzią po zmurszałym świecie, Wstanie On, wytęskniony, wstanie "cham griaduszczyj" I do nowego bóstwa modlić się zaczniecie. Jeszcze się dawne duchy wcielą w dawnych zbirów, Powstaną Wielkie Piotry i Groźne Iwany, Wstanie na czarnym stepie zwierz z waszych Kumirów, Gdzie niedawno promieniał Lew z Jasnej Polany. W tłumy znów zaczną prażyć cudotwórcze lufy, Tam, gdzie z krzykiem "Swaboda" brzmiał krzyk "Żgi! Nasiłuj!" -- Znów z Carewokokoszajska, Riazania i Ufy Usłyszymy błagalne "Hospodi Pamiłuj". I znów z krestnym chodem pójdą grube popy, Aby carom na Kremlu dać ikonę w darze, Znów z krzykiem miljonowym ruszą w pochód chłopy: "Och wierni ci będziemy, słonko hosudarze!"
Pierwodruk w: Sowizdrzał, nr 14,1918, str. 3; Przedruk: Estrada, nr 4 z 1918 r, str. 36. Istnieje tłumaczenie na j. rosyjski: A. Grojnim, "Warszawskoje Słowo", Warszawa 1920, str. 6.
Uwagi: Po raz pierwszy utwór ten wykonywała Maria Strońska w kabarecie Czarny Kot 19. marca 1918 r. (Inf.: Polski Tygodnik Humorystyczny, nr 13 z 1918 r, Warszawa). Muzykę do tej melodeklamacji komponował Jerzy Petersburski. W wywiadzie udzielonym w 1952 r Januszowi Stradeckiemu, Tuwim wymienił ten utwór jako jedyną swoją pozycję o tendencji antyradzieckiej.
W 1950 r. fragmenty "Wielkiej Teodory" znalazły się na 4 stronie "Wiadomości" <bibref f="tuwim.bib">wiadomosci-wielka-teodora</bibref> w nawiązaniu do indywidualnego, hołdowniczego listu wysłanego przez Tuwima do Stalina w grudniu 1949 r.
W Kabaretiana w drugiej linijce wersja: "Pod brzemieniem"
<bibreferences/>
Autor | Julian Tuwim + |
Klucz | {{{klucz}}} + |
Kompozytor | Jerzy Petersburski + |
Nazwastrony | Julian Tuwim - Wielka Teodora + |
Numer | 14 + |
Publikowane | Sowizdrzał + |
Repertuar | Maria Strońska + |
Rodzaj | wiersz + oraz utwór sceniczny + |
Rok publikacji | 1918 + |
Strony | 3 + |
Tytuł | Wielka Teodora + |
Data "Data" is a type and predefined property provided by Semantic MediaWiki to represent date values. | 1918 + oraz marzec 19, 1918 + |