Szlakiem nadodrzańskich grodów: Różnice pomiędzy wersjami

Z sapijaszko.net
Skocz do: nawigacja, szukaj
m (Utworzył nową stronę „'''Dorobić formatkę, która będzie umieszczała na glównej''' Ale po kolei: korzystając z urlopu i pięknej przedwczorajszej pogody, wyczytałem gdzieś w sieci o...”)
 
m
Linia 1: Linia 1:
 
'''Dorobić formatkę, która będzie umieszczała na glównej'''
 
'''Dorobić formatkę, która będzie umieszczała na glównej'''
  
Ale po kolei: korzystając z urlopu i pięknej przedwczorajszej pogody, wyczytałem gdzieś w sieci o niebieskim szlaku nad Odrą, co to prowadzi śladem grodzisk średniowiecznych: z Urazu przez Wały, Brzeg Dolny (Kręsko), Pogolewo Małe do Lubiąża. Swoją drogą, ciekawe czemu pobliskie dwa grodziska z okolic Lubnowa nie załapały się do tego szlaku?
+
Korzystając z urlopu i pięknej przedwczorajszej pogody, wyczytałem gdzieś w sieci o niebieskim szlaku nad Odrą, co to prowadzi śladem grodzisk średniowiecznych: z Urazu przez Wały, Brzeg Dolny (Kręsko), Pogolewo Małe do Lubiąża. Swoją drogą, ciekawe czemu pobliskie dwa grodziska z okolic Lubnowa nie załapały się do tego szlaku?
  
Odnalazłem mapę Wzgórz Trzebnickich, szlak jest, a jakże, to zapakowałem aparat w torbę, torbę w sakwę, mapę także i pojechałem zobaczyć jak to w naturze wygląda. Powiem tak: temu, kto ten szlak niebieski wymyślił, to ja źle nie życzę, ale tych, którzy (nie)wyznaczali go/(nie)oznaczali go, to niech szlag trafi. Teoretycznie w Urazie powinienem wjechać na nadodrzańskie wały i tymi wałami przejechać do Wałów. I co? jeden wielki wał. Dość powiedzieć, że do tych Wałów dojechałem asfaltem, a co się grodziska naszukałem, to moje. W końcu znalazłem. To w ogóle się nadaje na osobny wpis.
+
[[Plik:C_DSC_3814.jpg|thumb|200px|Widok na grodzisko w Wałach|right]]
 +
 
 +
Odnalazłem mapę Wzgórz Trzebnickich, szlak jest, a jakże, to zapakowałem aparat w torbę, torbę w sakwę, mapę także i pojechałem zobaczyć jak to w naturze wygląda. Powiem tak: temu, kto ten szlak niebieski wymyślił, to ja źle nie życzę, ale tych, którzy (nie)wyznaczali go/(nie)oznaczali go, to niech szlag trafi. Teoretycznie w Urazie powinienem wjechać na nadodrzańskie wały i tymi wałami przejechać do Wałów. I co? jeden wielki wał. Dość powiedzieć, że do tych Wałów dojechałem asfaltem, a co się grodziska naszukałem, to moje. W końcu znalazłem.  
 +
 
 +
<blockquote>Ciekawym zabytkiem jest średniowieczne grodzisko typu stożkowego. Wał ma 3,2 m wysokości nad poziom fosy. Średnica wału - 30 m, majdanu - 20 m. Na środku majdanu jest nasyp wysokości 1 m i średnicy 7,5 m. Fosa jest szeroka na 7 m do 20 m.<ref>Przewodnik po Odrze, Wrocław, 2007, http://polskieszlakiwodne.pl/data/redzin_waly.pdf</ref></blockquote>
 +
 
 +
Grodzisko schowane jest wśród pól i ogrodów, dostęp do niego wiedzie przez prywatną posesję. Trochę dziwnie.
 +
 
 +
Plik:C_DSC_3815.jpg - most
 +
Plik:C_DSC_3825.jpg - elektrownia
 +
Plik:C_DSC_3827.jpg - Odra
  
 
Pojechałem szukać następnego (dla przypomnienia, miało być w Kręsku) i tu zong — trzy różne mapy, trzy różne lokalizacje. Nie znalazłem, wykręciłem w górę i przez lasy jodłowe wróciłem do domu. Wczoraj się zaparłem i odgrzebałem dobre, stare niemieckie mapy (z archiwum map zachodniej polski i jakaś amerykańska biblioteka służyły pomocą) i dzięki tym mapom zlokalizowałem Kręsko i Pogolewo z dokładnością do 10 metrów. Ha! Dziś w zasadzie już problemów ze znalezieniem nie miałem żadnych, gorzej z dostaniem się. W Kręsku dostępu bronią pokrzywy i tarnina, droga zarosła całkowicie, w Pogolewie zaś — pokrzywy wyższe miejscami ode mnie.
 
Pojechałem szukać następnego (dla przypomnienia, miało być w Kręsku) i tu zong — trzy różne mapy, trzy różne lokalizacje. Nie znalazłem, wykręciłem w górę i przez lasy jodłowe wróciłem do domu. Wczoraj się zaparłem i odgrzebałem dobre, stare niemieckie mapy (z archiwum map zachodniej polski i jakaś amerykańska biblioteka służyły pomocą) i dzięki tym mapom zlokalizowałem Kręsko i Pogolewo z dokładnością do 10 metrów. Ha! Dziś w zasadzie już problemów ze znalezieniem nie miałem żadnych, gorzej z dostaniem się. W Kręsku dostępu bronią pokrzywy i tarnina, droga zarosła całkowicie, w Pogolewie zaś — pokrzywy wyższe miejscami ode mnie.
Linia 27: Linia 37:
 
<!-- | icon=Blue_marker.png -->
 
<!-- | icon=Blue_marker.png -->
 
}}
 
}}
 +
 +
<references/>

Wersja z 15:01, 3 wrz 2012

Dorobić formatkę, która będzie umieszczała na glównej

Korzystając z urlopu i pięknej przedwczorajszej pogody, wyczytałem gdzieś w sieci o niebieskim szlaku nad Odrą, co to prowadzi śladem grodzisk średniowiecznych: z Urazu przez Wały, Brzeg Dolny (Kręsko), Pogolewo Małe do Lubiąża. Swoją drogą, ciekawe czemu pobliskie dwa grodziska z okolic Lubnowa nie załapały się do tego szlaku?

Widok na grodzisko w Wałach

Odnalazłem mapę Wzgórz Trzebnickich, szlak jest, a jakże, to zapakowałem aparat w torbę, torbę w sakwę, mapę także i pojechałem zobaczyć jak to w naturze wygląda. Powiem tak: temu, kto ten szlak niebieski wymyślił, to ja źle nie życzę, ale tych, którzy (nie)wyznaczali go/(nie)oznaczali go, to niech szlag trafi. Teoretycznie w Urazie powinienem wjechać na nadodrzańskie wały i tymi wałami przejechać do Wałów. I co? jeden wielki wał. Dość powiedzieć, że do tych Wałów dojechałem asfaltem, a co się grodziska naszukałem, to moje. W końcu znalazłem.

Ciekawym zabytkiem jest średniowieczne grodzisko typu stożkowego. Wał ma 3,2 m wysokości nad poziom fosy. Średnica wału - 30 m, majdanu - 20 m. Na środku majdanu jest nasyp wysokości 1 m i średnicy 7,5 m. Fosa jest szeroka na 7 m do 20 m.[1]

Grodzisko schowane jest wśród pól i ogrodów, dostęp do niego wiedzie przez prywatną posesję. Trochę dziwnie.

Plik:C_DSC_3815.jpg - most Plik:C_DSC_3825.jpg - elektrownia Plik:C_DSC_3827.jpg - Odra

Pojechałem szukać następnego (dla przypomnienia, miało być w Kręsku) i tu zong — trzy różne mapy, trzy różne lokalizacje. Nie znalazłem, wykręciłem w górę i przez lasy jodłowe wróciłem do domu. Wczoraj się zaparłem i odgrzebałem dobre, stare niemieckie mapy (z archiwum map zachodniej polski i jakaś amerykańska biblioteka służyły pomocą) i dzięki tym mapom zlokalizowałem Kręsko i Pogolewo z dokładnością do 10 metrów. Ha! Dziś w zasadzie już problemów ze znalezieniem nie miałem żadnych, gorzej z dostaniem się. W Kręsku dostępu bronią pokrzywy i tarnina, droga zarosła całkowicie, w Pogolewie zaś — pokrzywy wyższe miejscami ode mnie.

Szkoda, że takie fajne miejsca tak się marnują.


Wczytywanie mapy…


Wczytywanie mapy…
  1. Przewodnik po Odrze, Wrocław, 2007, http://polskieszlakiwodne.pl/data/redzin_waly.pdf