Julian Tuwim - Czarna giełda: Różnice pomiędzy wersjami
Z sapijaszko.net
m |
m (1 wersja) |
(Brak różnic)
|
Wersja z 14:22, 23 cze 2011
Zwano ją czarną giełdą w całej prasie, Znali ją u nas wszyscy wszerz i w krąg, Kto się brał do niej, flotę zbijał w kasie, Puszczając towar ot tak, z rąk do rąk. Wszystko w swej mocy czarna giełda miała: Mydło i złoto, tytoń, skórę, pieprz. Żyje z tej giełdy miasta pół bez mała, Niejeden przez nią roztył się jak wieprz. U Kotlickiego, Semadeniego, W gwarnych cukierniach, gdzie życie wre, Tam spekulantom dni życia biegną, Tam czarna giełda panoszy się. Aż czasem coś tak za serce chwyci I człek sam nie wie, jak dalej żyć! Psiakrew! Złodzieje! Łotry! Bandyci! Hej! Czarna giełda! Bo będę bić! Aż raz poznała ona tam rubelka, Co w samym środku małą dziurkę miał. Uwiodła rubla giełda kusicielka, Jakiś ją dlań okrutny porwał szał. Stała się jego wierną kochanicą, Każąc to w dół, to w górę czynić skok. Czyś ty jest, rublu, akrobatą, czy co? Każe ci skakać świdrujący wzrok! U Kotlickiego, Semadeniego, W gwarnych cukierniach, gdzie życie wre, Tam spekulanci płci rubelka strzegą, Tam gruby paskarz pasy z nas drze. Aż człek w rozpaczy za widły chwyci, Krzycząc: "I na was już przyszedł czas! Psiakrew! Złodzieje! Łotry! Bandyci! Zmiatać! Bo będę dziurawił - was!" A że się wojna ma zakończyć wreszcie, Zaczął się straszny płacz i jęk, i ryk: "Co teraz robić w tym przeklętym mieście, Gdy nam interes kokosowy znikł?" Żadne już słowo giełdy nie pociesza! Więc woli ona z wojną zniknąć wraz! W szale rozpaczy na pasku się wiesza, Przerwany życia czarnej giełdy pas! U Kotlickiego, Semadeniego Wisi na każdym wieszaku dwóch, Już nie usłyszysz gwaru głośnego, Zmilkł szwargot ludzki i zamarł ruch. Na własnych paskach wiszą spokojnie, Już pogrążeni w wieczystym śnie. Psiakrew! Śnią pewno ... o przyszłej wojnie, I to możliwe ... Kto ich tam wie?
Pierwodruk w: Estrada, nr 2,1918, str. 6; Przedruk: Trubadur Polski, nr 21 z 1920 r (w Kabaretiana: 21/1918); J. Tuwim, Kabaretiana, Czytelnik 2002.
Uwagi: Pierwodruk pod pseudonimem Jan Wim. Jest to trawestacja popularnej piosenki Czarna Mańka. Tekst piosenki, do której muzykę skomponował F. Halpern, został przepisany przez matkę Tuwima (w zeszycie zatytułowanym przez poetę: Kajet Mamusi) znajduje się w Muzeum Literatury. Oryginalne słowa Czarnej Mańki napisał Czesław Gumkowski.
klucz: {{{klucz}}}
{{{Gatunek}}}
Fakty o Julian Tuwim - Czarna giełda
Autor | Julian Tuwim + |
Klucz | {{{klucz}}} + |
Nazwastrony | Julian Tuwim - Czarna giełda + |
Numer | 2 + |
Publikowane | Estrada + |
Rok publikacji | 1918 + |
Strony | 6 + |
Tytuł | Czarna giełda + |
Data "Data" is a type and predefined property provided by Semantic MediaWiki to represent date values. | 1918 + |